Wieś Zdziechowa istnieje od XIII w. W roku 1857, za pośrednictwem Komisji Kolonizacyjnej, przeszła z rąk rodu Twardowskich w posiadanie niemieckiego ziemianina - Edwarda Wendorffa. Z upływem lat majątek dziedziczyli kolejni członkowie tej rodziny, zarządzający nim do końca II wojny światowej. W Zdziechowie mieści się zbudowany z czerwonej cegły, dwukondygnacyjny pałac. Jest on murowany, ale nie otynkowany. Pierwotnie był to obiekt regularny na planie prostokąta, późniejsze dobudówki nieco zniekształciły to założenie. Kolejny właściciel majątku, Herbert Wendorff, który przejął go na krótko przed wybuchem I wojny światowej, był bardzo życzliwy Polakom. Bardzo dobrze traktował pracowników najemnych, a już podczas trwania powstania wielkopolskiego miał nawet ostrzec „swoich ludzi” o planowanym wkroczeniu Niemców.
Pod Zdziechową w ostatnich dniach grudnia 1918 r. miała miejsce potyczka z Niemcami, których zadaniem było odbicie oswobodzonego wcześniej Gniezna. Niemcy stacjonowali w miejscowej szkole oraz w pałacu Wendorffów. Działania powstańców i ich dowódców doprowadziły do poddania się żołnierzy niemieckiego Grenzschutzu, wzięcia jeńców i zdobycia broni. Ofiarą potyczki był Wincenty Dondajewski (pochowany nie tu, lecz w rodzinnej Wrześni). Stacjonująca pod wsią Mączniki niemiecka artyleria zdołała się wycofać.