Najstarsza wzmianka dotycząca wsi Gorzuchowo, pochodzi z 1388 roku. Około 1520 roku wieś oddawała dziesięcinę – specjalny podatek - do kościoła w Modliszewku. W 1761 roku ówcześni właściciele wsi , bracia Szeliscy, oskarżyli 10 kobiet w tym 13 – letnią dziewczynkę, o uprawianie czarów. Wyrokiem sądu z Kiszkowa 30 września 1761 roku skazano je na śmierć przez spalenie na stosie. O tym niecnym procederze więcej możesz przeczytać tu.
Przy wjeździe do Gorzuchowa, stoi figura św. Wawrzyńca. Z nią również związana jest ciekawa historia. Niemieccy okupanci, po zajęciu obszaru Gorzuchowa rozbili figurę świętego. Zebrane części figurki – rączka i główka, były pieczołowicie przechowywyane przez jedną z rodzin z Wikowiji. Pozostałości figury przekazywane były z pokolenia na pokolenie i doczekały naszych czasów. Podczas odwiedzin chorych parafian przez kłeckiego proboszcza, zachowane fragmenty figurki schowane w domowym zaciszu, ujrzały ponownie światło dzienne i tak zrodził się pomysł odnowienia cokołu w Gorzuchowie. Dziś na cokole ponownie stoi św. Wawrzyniec, figura ta pochodzi z kłeckiego rynku. W małej oszklonej wnęce złożone zostały elementy pierwotnej figury.