Czy znaleziono gnieźnieńskie palatium?

2019-08-09

„Ekspedycja Palatium” czyli prace wykopaliskowe archeologów z Muzeum Początków Państwa Polskiego w Gnieźnie trwają już od przeszło dwóch tygodni. Powoli odkrywają one kolejne dowody potwierdzające tezę o lokalizacji dawnej siedziby pierwszych polskich władców na Górze Lecha w Gnieźnie.

Gnieźnieńskie Muzeum od 22 lipca prowadzi badania archeologiczne na Górze Lecha w Gnieźnie. Korzystając z przychylności gnieźnieńskiej Kurii – właściciela terenu, stara się odpowiedzieć na pytanie: czy gnieźnieńskie palatium znajdowało się tuż obok miejsca, na którym obecnie stoi kościół św. Jerzego? Bo w to, że ono było nie wątpią ani archeolodzy, ani historycy.

Kierownikiem wykopalisk jest dr Tomasz Janiak, archeolog z Muzeum Początków Państwa Polskiego w Gnieźnie. Jak zapewnia:

Dotychczasowe wyniki badań są bardzo obiecujące. Odsłoniliśmy ponownie relikt przedromańskiej konstrukcji kamiennej, na który natrafiliśmy kilka lat temu. Teraz powoli poszerzamy tamten wykop i już wychodzą ciekawe rzeczy. Nie chcę nic przesądzać, ale na chwilę obecną wszystko przemawia za tym, że mamy do czynienia z jakąś budowlą sakralną będącą przybudówką właściwego palatium. Wysuwaną kilka lat temu teorię mówiącą o tym, iż jest to pozostałość po dawnej wieży bramnej możemy odrzucić. Jedyną alternatywną możliwością dla identyfikacji tego znaleziska jest jeszcze jego określenia jako kolejnego kościoła gnieźnieńskiego z przełomu X i XI w. O tym, że on był - wiemy ze źródeł pisanych. Jednak Ekspedycja nie odsłoniła jeszcze 1/3 tego co zamierza. Przed nami kolejny ważny element układanki – mówi dr Janiak -  pozostałości fundamentu odkryte jeszcze w latach 80. po południowej stronie kościoła św. Jerzego. Gdy już znajdziemy ich połączenie z reliktami owej „przybudówki” które już odsłoniliśmy, to będziemy mogli powiedzieć z całą pewnością, że je mamy!

Podobnego zdania jest także dyrektor Muzeum Początków Państwa Polskiego w Gnieźnie, dr Michał Bogacki.

Odkrywanie przeszłości to trochę jak układanie puzzli, gdzie poszczególne elementy porozrzucane są po pokoju, a niektóre nawet wciągnięte dawno zostały przez odkurzacz – mówi dr Michał Bogacki, dyrektor gnieźnieńskiego Muzeum. My mamy już dziś tych elementów sporo, jednak ciągle szukamy kolejnych i staramy się je odpowiednio dopasować. Zapewne sporo jeszcze znajduje się pod dywanem – w tym przypadku pod kościołem św. Jerzego. Byłoby dobrze, gdyby w przyszłym roku, korzystając z planowanych prac remontowych, udało się zajrzeć pod posadzkę. Mamy nadzieję, że będzie to możliwe. Mogę zaryzykować stwierdzenie, że celem tych ewentualnych przyszłorocznych badań nie będzie już dowodzenie lokalizacji palatium, a próba jego rekonstrukcji.

Prace tegorocznej ekspedycji nie zakończą się z chwilą zasypania ostatniego wykopu. Pozyskany materiał trzeba będzie poddać specjalistycznym analizom laboratoryjnym, a następnie wszystko opisać. To ta mniej widowiskowa część pracy archeologów.

Badania nie byłyby możliwe bez udziału finansowego Starostwa Powiatowego w Gnieźnie oraz Miasta Gniezna. Dodatkowo, przedsięwzięcie wsparły finansowo lub materiałowo gnieźnieńskie firmy: Zakłada Ogólnobudowlany Grinbud Gniezno, Trepko, Scanclimber, Complet Furniture.

Wszystkich którzy chcieliby wspomóc prowadzone badania Muzeum prosi o kontakt lub wpłaty na konto nr 16 1020 4115 0000 9402 0004 0816 (w tytule: „Ekspedycja Palatium”).

 

 

Starostwo Powiatowe Gniezno